Oczywiście mamy wrażenie, że to ludzie z pierwszych stron gazet, wielcy tego świata mają decydujący wpływ na jego losy. Nasz przeciwnik robi wszystko abyśmy w takim przekonaniu trwali i nie przykładali wagi do modlitwy, porzucali ją i w ten sposób nie mięli wpływu na rzeczywistość. Modlitwa ma moc, jednym z przykładów jest odstąpienie Mongołów spod murów Wrocławia w 1241 roku kiedy to modlitwa bł. Czesława doprowadziła wrogów do przerażenia i ucieczki.
Takich przykładów doświadczenia mocy modlitwy w historii Kościoła są nieprzeliczone ilości. Dlatego dziś, kiedy świat stara się z wielkim przekonaniem ogłaszać zmierzch Chrześcijaństwa, kiedy statystyki świadczące o masowym opuszczaniu pokładu Chrystusowej łodzi rodzą przekonanie, że będzie coraz gorzej powinniśmy z nowym zapałem i entuzjazmem stanąć do płomiennej i wytrwałej modlitwy bo przez nią dokona się przełom i zwycięstwo.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności